Mdłości po paleniu? Niektórzy konsumenci marihuany rozwijają pewien rodzaj nietolerancji na palenie marihuany: Nagle nachodzą ich silne nudności i muszą kilka razy dziennie wymiotować. Gorące prysznice lub kąpiele w wannie wydają się na krótko przynosić ukojenie. Ale tylko całkowite zaprzestanie palenia przynosi długotrwałą ulgę.
W fachowej literaturze istnieje cały szereg przypadków, w których marihuana została bardzo późno wzięta pod uwagę jako możliwa przyczyna ataków wymiotów. Zjawisko to wciąż jest stosunkowo nowe i wydaje się być dość rzadką chorobą. W 2004 roku zespół badawczy po raz pierwszy opisał to zjawisko jako niepowściągliwe wymioty spowodowane cannabisem, czyli jako wywołane przez konopie wymioty.
Zwykle nie pomagają na to żadne leki na wymioty. Co ciekawe, jedynym skutecznym środkiem zdaje się być gorący prysznic lub kąpiel. Cierpiący na wymioty po odkryciu tego sposobu rozwijają niemal obsesyjne zachowanie i potrafią nawet do 20 razy na dzień brać prysznic, nawet w środku nocy.
Istnieje wiele spekulacji, dlaczego dochodzi do takiego symptomu, ale nie istnieją na to żadne dowody. Możliwym powodem może być CBD, które w małych dawkach zapobiega wymiotom, a w za dużych, wręcz przeciwnie, je wywołuje. Innym powodem jest działanie kannabinoidów na pewne hormony w organizmie, które regulują jego różne funkcje. Podejrzewa się, że długoletnia konsumpcja cannabisu może wybić ten system z równowagi.
Leczenie niepowściągliwych wymiotów spowodowanych cannabisem wydaje się być banalnie łatwe. Dotkniętym poleca się po prostu zaprzestać palenia marihuany, gdyż w znanych przypadkach tylko ten sposób był skuteczny.
6 komentarzy “Rzadkie zjawisko: ataki wymiotów przez konsumpcję cannabisu”
siema 🙂 czy ktoś miał lub ma coś takiego? pytam, bo ja miałam takie objawy, nic przyjemnego a raczej mordęga, i chciałabym z kimś wymienić poglądy na ten temat 🙂 pozdrawiam 🙂
Tak ja mam, codziennie rano
może jesteś w ciąży?
Zależy co paliłeś. Mi się wydaje że takie nudności mogą być spowodowane tym że zapali się marihuanę niewiadomego pochodzenia, często zmieszaną z dopalaczami co stało się normą w Polsce. Dostać czystą marihuanę już się po prostu nie da. Nie kupisz u dila dobrej marihuany. Albo sobie sam wyhodujesz albo zapomnij o paleniu czystej marii. Wymiotować można też po marihuanie ale jak się ją zmiesza z alkoholem.
dzięki za info 🙂 tylko ja tak miałam i po „swojej” i po na prawdę dobrego sortu wiadomego pochodzenia i właśnie trafiłam na ten aartkuł i zaczęłam się zastanawiać i łączyć fakty 🙂
Nigdy nie możesz mieć pewności dobrego sortu jeśli go kupujesz u dila. Tekst „że to prosto z Holandii” to bujda. Nawet w Holandii w coffee shopach jest komercyjne gówno. A dilerzy z Holandii wiedząc że zioło leci na polski rynek sami je zasyfiają, bo doszli do wniosku że i to Polacy coś tam dodadzą. Mogłeś też wymiotować bo najzwyczajniej przesadziłeś, za dużo spaliłeś. Następnym razem zapal delikatnie lekkiego buszka 🙂 zioła z własnej uprawy.