W 2012 opublikowano bardzo cenione badania, z których wynikało, że palenie marihuany w młodym wieku obniża IQ. Przebadano wtedy około tysiąca probantów, towarzysząc im od 7. do 38. roku życia. Przeprowadzano u nich regularne testy IQ, z takim skutkiem, że wśród regularnych palaczy marihuany IQ spadło o kilka punktów.
Jednak ostatnie badania z Londynu i Bristolu nie mógły potwierdzić tego wyniku…
Naukowcy zadali sobie pytanie „Czy IQ i wyniki w nauce młodych ludzi ma związek z ich konsumowaniem marihuany?”
W badaniu wzięło udział 2235 młodocianych osób, którzy do 15. roku życia zażywali 0 do ponad 100 razy konopie. Po ocenie wyników i uwzględnieniu innych czynników, takich jak palenie papierosów, naukowcy nie mogli stwierdzić żadnych różnic ani w IQ, ani w wynikach nauki pomiędzy młodymi ludźmi, którzy już co najmniej 50 razy zażywali marihuanę i tymi, którzy nigdy nie palili skręta.
Zażywanie konopi indyjskich nie może zatem być stawiane w bezpośrednim w kontekście ze spadkiem IQ lub pogorszenia wyników w szkole. Podobne wyniki miały też badania Uniwersytetu Południowej Kalifornii w Los Angeles.
Tam badano inteligencję bliźniaków od 9. do 12. roku życia, i ponownie w wieku 17 do 20 lat. Konsumenci marihuany mieli w prawdzie gorsze wyniki badań w odniesieniu do inteligencji krystalicznej (wiedzy) w porównaniu z grupą, któa nigdy nie paliła, jednak opiera się to jedynie na wprawie i jest zależne od środowiska. Palący pacjenci nie wykazywali niższego IQ niż ich niepalące rodzeństwo.
Nie stwierdzono korelacji między zażywaniem narkotyków i obserwowanym spadkiem IQ.
Można raczej przypuszczać, że to pewne czynniki środowiskowe mają negatywny wpływ na inteligencję danej osoby i działają zachęcająco na stosowanie marihuany. Jakie to są czynniki, nie udało się naukowcom wyjaśnić.